Rentowności obligacji znów rosną i są blisko poziomu 7%. Co oznacza wzrost, jak zidentyfikować obecną fazę rynkową i czego może się spodziewać w terminie 6, 12 oraz 18 miesięcy?
Cykl obligacji
Obecną fazę rynku możemy nazwać jako wtórną, zmienną. Widać pewną polaryzację rynku obligacji – niektóre rentowności biją nowe szczyty (np. węgierskie), inne próbują wykonać wzrost rentowności do poziomu szczytu (polskie). Taka polaryzacja wskazuje na to, iż jesteśmy w schyłkowej fazie bessy obligacji. Niestety jeszcze obligacje nie zyskują na wartości, ale widać sygnały przesilenia.
Rentowności obligacji węgierskich są w fazie 5 fali, która tworzy już dywergencje:
Po tej fali powinna nastąpić zmiana.
Rentowności obligacji polskich
W tym samym czasie obligacje polskie są jeszcze poniżej szczytu rentowności i można mieć nadzieję, że fala wtórna być może utworzy tylko podwójny szczyt:
Podsumowanie
W okresie 1-2 miesiące fala wtórna powinna obowiązywać, do pół roku obligacje powinny wejść w trend spadkowy. W perspektywie 12 miesięcy powinna trwać wyraźna hossa, natomiast w perspektywie 1,5 roku obligacje być może osiągną punkt docelowy hossy.
Dla nas problemem jest czas, bowiem za 6 miesięcy powinniśmy się przenosić na rynek akcji, który będzie miał dużo wyższy potencjał wzrostu. Przez jakiś czas portfel będzie zdywersyfikowany, gdzie transzami będziemy przechodzić na rynek akcji.