PZU Dłużny Rynków Wschodzących

24.09.2024, Kategorie: Nowości, Autor: Michał Giel
PZU Dłużny Rynków Wschodzących

PZU Dłużny Rynków Wschodzących (PZU TFI) zanotował  w ostatnim roku fenomenalny wynik +18%. Taki rezultat jest bardziej charakterystyczny dla rynku akcji, a PZU Dłużny jest przecież funduszem obligacji. Na czym polega fenomen funduszu i czy taki wynik jest możliwy do regularnego powtarzania?

PZU Dłużny Rynków Wschodzących

W Polsce istnieje bardzo duży wybór krajowych funduszy obligacji. TFI PZU stworzyło fundusz, który inwestuje również w obligacje na rynkach wschodzących. Dziś przeanalizujemy, w co dokładnie inwestuje fundusz inwestycyjny i jaka jest strategia zarządzających.

PZU koncentruje się na inwestowaniu w obligacje rynków wschodzących, co pozwala inwestorom czerpać zyski z rozwoju tych dynamicznych gospodarek. Fundusz lokuje środki w różne rodzaje obligacji, w tym obligacje skarbowe, korporacyjne oraz papiery dłużne emitowane przez rządy i przedsiębiorstwa z krajów rozwijających się.

Czy są rynki wschodzące?

Rynki wschodzące to kraje, które znajdują się na etapie dynamicznego rozwoju gospodarczego. Charakteryzują się one szybko rosnącym PKB, a ich rynki finansowe są w fazie intensywnego wzrostu. Do takich rynków zaliczają się m.in. Chiny, Indie, Brazylia, Rosja, Meksyk, czy Polska. Inwestowanie w obligacje emitowane przez rządy lub przedsiębiorstwa z tych krajów oferuje wyższe oprocentowanie. Jednak ze względu na ich większą zmienność gospodarczą, wiąże się z wyższym ryzykiem. Zdarzają się okresy (jak ostatni rok), gdzie takie ryzyko się opłaca.

W co dokładnie inwestuje fundusz PZU na rynki wschodzące?

Ten  fundusz obligacyjny inwestujący głównie w dłużne papiery wartościowe emitowane przez rządy, banki centralne lub jednostki samorządu terytorialnego państw rozwijających się. Denominowany głównie w twardych walutach (USD, EUR). Część portfela stanowią obligacje emitentów „quasi-sovereigns” – przedsiębiorstw posiadających rządowe gwarancje lub będące własnością rządów. Spektrum inwestycyjne funduszu obejmuje rynki wschodzące (emerging markets), tj. kraje Europy Środkowo-Wschodniej, Ameryki Łacińskiej, Azji i Afryki.

Tak wygląda struktura aktywów portfela funduszu:

PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących. Struktura aktywów portfela
PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących. Struktura aktywów portfela

Główne składowe to zagraniczne papiery wartościowe, w tym korporacyjne stanowią 20%. Idźmy dalej – w jakich krajach inwestuje PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących?

Aktywa funduszu PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących. W jakich krajach inwestuje fundusz w obligacje?
Podział geograficzny PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących

Największa pozycja to polskie papiery dłużne. Kolejne pozycje to Kolumbia, Turcja, Rumunia, Panama oraz inne kraje. Zapewne mamy całe spektrum rynków wschodzących. Największą pozycję w portfelu stanowią obligacje skarbowe polskie RP na stałe oprocentowanie 6%. Większość to jednak rynki wschodzące.

Wycena funduszu PZU

O funduszu piszemy nieprzypadkowo, ponieważ jego wynik na tle grupy jest bardzo dobry. Poniżej porównanie w innymi funduszami z mBanku:

Wyniki PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących na tle grupy
Wyniki PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących

Na tle konkurencji PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących prezentuje się bardzo dobrze. W przeciągu roku zarobił 18%.

Perspektywy funduszu PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących

Fundusz obligacji rynków wschodzących jest skorelowany z ogólnym trendem na globalnym rynku obligacji. W ostatnim roku zyskiwały również polskie fundusze obligacji, ale ich wyniki były bliższe 7-8% (zobacz Generali Korona Obligacji, Goldman Sachs Obligacji).

Fundusz rynków wschodzących ma większą „betę”, co jest związane z większym ryzykiem inwestycyjnym. Są jednak okresy, w których fundusz warto posiadać w portfelu. Te okresy są skorelowane ze spadającą inflacją oraz „gołębią” polityką banków centralnych.

W kolejnych miesiącach wycena funduszu może natrafić na korektę, bowiem blisko znajduje się silny opór. Na wykresie wycena funduszu inPZU Obligacji Rynków Wschodzących:

Notowania funduszu obligacji rynków wschodzących
Notowania funduszu obligacji rynków wschodzących

W dalszej perspektywie (2025 rok) hossa może zostać wznowiona. Ma to związek z możliwymi obniżkami stóp procentowych w Polsce (20% aktywów funduszu) i na rynkach wschodzących. Stopy procentowe mają odwrotną relację z cenami obligacji. Gdy bank centralny obniża stopy procentowe, nowe obligacje są emitowane z niższymi kuponami (oprocentowaniem). To sprawia, że starsze obligacje, które mają wyższe kupony (oprocentowanie ustalone przed obniżką stóp), stają się bardziej atrakcyjne dla inwestorów. W rezultacie ich ceny rosną. Trwa to do czasu, aż fundusze będą zmuszone wymienić wygasające obligacje o wyższym oprocentowaniu na te o niższym oprocentowaniu.

Opłaty za PZU Dłużny Obligacji Rynków Wschodzących

Zarówno główny fundusz PZU jak i fundusz inPZU Obligacji Rynków Wschodzących można nabyć bez opłat (na platformie inPZU lub np. w mBanku).

Fundusze obligacji krajowych czy wschodzących?

Wybór między funduszami obligacji krajowych a funduszami obligacji rynków wschodzących zależy od kilku czynników. Zdarzają się okresy (jak ostatnio), gdzie fundusze obligacji wschodzących mogą być lepszym wyborem inwestycyjnym. Fundusze ta warto wybierać w hossie obligacji.

W czasie bessy obligacji (inflacja rośnie, banki centralne podnoszą stopy procentowe) warto unikać tak agresywnych rozwiązań nawet na rynku obligacji. Dochodzimy do wniosku, że obligacje rynków wschodzących można rozważać tylko w czasach, gdy okoliczności mocno sprzyjaja. Taki czas to dezinflacyjna faza cyklu połączona z polityką obniżek stóp procentowych na świecie.


Inwestujesz lub chcesz dopiero zacząć? Dlaczego miałbyś nie skorzystać z tej szansy?

Aż 6 miesięcy dostępu za 379 zł. W pakiecie dostęp do naszych 4 zyskownych portfeli funduszy inwestycyjnych oraz konsultacje poprzez e-mail. Gwarancja satysfakcji 30 dni.
Kliknij tutaj i rozpocznij inwestowanie razem z nami.

Autor Michał Giel

Zajmuje się rynkiem kapitałowym od ponad 20 lat. Pierwsze zebrane doświadczenia pozwoliły mi uczestniczyć w hossie lat 2003-2007. Od 2007 roku współprowadzę Funduszowe.pl, gdzie pierwszym sygnałem była sprzedaż akcji przed historyczną bessą lat 2007-2009. Jestem inwestorem długoterminowym i inwestuję w cyklach hossa/bessa. Wykorzystuję sprawdzone przez lata metody, do których należą cykle, wskaźniki makroekonomiczne, wskaźniki techniczne, czy fale Elliotta. Staram się być elastyczny i realnie oceniać szansę każdej inwestycji. Możesz się ze mną skontaktować, korzystając z adresu e-mail.


Bądź pierwszy i dodaj swój komentarz.
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.

Zapisz się do naszego newslettera

Akceptuję regulamin