W ostatnich materiałach, które były poświęcone rynkowi walutowemu, prognozowaliśmy kurs dolara. Dolar miał najpierw zejść do 4 zł, by w dalszej części roku spaść jeszcze niżej. Dziś analizujemy euro. Sprawdźmy więc, po ile będzie euro za kilka miesięcy.
Kurs Euro prognozy
Kurs euro, podobnie jak kursy innych walut, zależy od wielu czynników takich jak sytuacja gospodarcza, polityka pieniężna Europejskiego Banku Centralnego oraz NBP, inflacji w Strefie Euro i w Polsce czy sytuacji geopolitycznej. Są to czynniki, które wpływają na siłę trendu pary euro/złoty.
Tak naprawdę jednak kurs euro zależy od jednego głównego czynnika – globalnego wzrostu gospodarczego i zaraz powiem Ci, dlaczego tak jest.
Od czego zależy kurs euro?
Kurs euro jest pochodną zachowania eurodolara. Gdy rośnie eurodolar, to rośnie też polski złoty. Mamy więc sytuację, w której umacnia się euro do dolara, ale jednocześnie euro traci do złotego. Euro ma więc ten sam trend co dolar, tylko ma mniejszą tzw. betę. W czasie hossy wzrost euro nie będzie tak silny jak wzrost dolara, natomiast w czasie bessy walut spadek euro będzie mniejszy niż spadek dolara.
Jeżeli więc danego dnia dolar będzie tracił na wartości np. 1%, to euro prawdopodobnie straci mniej – np. 0,5%.
Eurodolar rośnie, gdy rośnie światowa gospodarka. Obecnie globalny wzrost jest w fazie ożywienia, dlatego zyskuje na wartości eurodolar, więc i złoty zyskuje do euro.
Wykres, który widzisz wyżej, obrazuje zbiorczy globalny wzrost gospodarczy. Gdy Manufacturing Cykle Indeks jest w fazie wzrostu, to zyskuje eurodolar, ale jeszcze więcej zyskuje polski złoty. Złoty będzie zyskiwał do euro aż do momentu osiągnięcia przegrzania w gospodarce. Jak widzisz na wykresie, jest jeszcze trochę miejsca na wzrost. Zwykle globalny wzrost miał problem w strefie zaznaczonej na czerwono.
Analiza techniczna EUR/PLN
W kolejnych miesiącach złoty będzie więc zyskiwał do euro. Technicznie para EUR/PLN wyłamała kanał wzrostowy, więc powinna docelowo znaleźć się w strefie 3,80 – 4 złote:
Spadek nie musi być jednostajny i euro może korekcyjnie urosnąć, tak jak i czasowo zyskiwał dolar. Trend jest jednak jeden, dlatego pod koniec roku euro powinny być bliżej 4 złotych.
CLI OECD a kurs euro
Pierwsze sygnały słabnięcia globalnego wzrostu będą też widoczne we wskazaniach CLI OECD. Wskaźnik wyprzedzający OECD to zestaw wskaźników gospodarczych, które służą do wczesnego sygnalizowania zmian w cyklu koniunkturalnym. Jak widać, obecnie CLI OECD potwierdza światowy wzrost:
Spadek kursu euro zostanie więc zatrzymany w momencie, gdy światowa gospodarka osiągnie maksimum swoich możliwości. Wskazania będę widoczne na wskaźniku CLI, Manufakturing Cykle, czy np. na wskaźnikach PMI.
W Funduszowe.pl inwestujemy z powodzeniem w fundusze inwestycyjne. Rozważymy fundusz walutowy w momencie przegrzania globalnej gospodarki. Obecnie inwestujemy w fundusze akcyjne, które przynoszą bardzo dobre rezultaty. Zarówno portfel podstawowy jak i IKE co trzeba wiedzieć prawdopodobnie dobiją pod koniec roku do 400% zysku. Jesienią 2023 roku wystartował portfel funduszy amerykańskich, który już notuje świetne wyniki.
- Wszystko o funduszach inwestycyjnych.
- inPZU Akcje Sektora Informatycznego – fundusz, dzięki któremu zarabiamy na boomie sztucznej inteligencji.
- Jeżeli chcesz naśladować nasz portfel i wiedzieć, kiedy i w co inwestujemy lub który fundusz sprzedajemy, zostań członkiem społeczności funduszowe.pl
Analiza w formie video:
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.