Najnowsze projekcje NBP (raport o PKB oraz inflacji) przynoszą nam trochę informacji co do zachowania rynku akcji oraz obligacji. Czego możemy się spodziewać?
Kolejny potencjał otworzy się przed funduszami obligacji
Rynek akcji analizowaliśmy ostatnio w Strefie Premium (do kiedy wzrosty WIG20). Rynek funduszy obligacji dzieli się na parę kategorii, te najważniejsze to obligacje krótkoterminowe, długoterminowe oraz korporacyjne. Dziś analizujemy dwie pierwsze kategorie, które są zależne od decyzji Banku Centralnego.
Niedawno Narodowy Bank Polski opublikował najnowszą projekcję inflacji i produktu krajowego brutto (PKB) na lata 2025–2027. NBP podniósł prognozę inflacji na 2026 rok z wcześniejszych 2,8% do 3,4%.
📬 Uczymy oszczędzać i inwestować (w fundusze inwestycyjne, obligacje, ETFy).
Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter i otrzymuj konkretne porady analizy, przykłady portfeli i rynkowe wskazówki prosto na maila.
🎁 BONUS: Rabat 20% na pierwszy abonament (możesz zachować kupon bądź wykorzystać od razu).
Prezes NBP Adam Glapiński, podkreślił, że obecny poziom stóp procentowych nie stanowi istotnej bariery dla rozwoju gospodarki i inwestycji. Jednocześnie zaznaczył, że nie ma obecnie podstaw do obniżania stóp procentowych ze względu na utrzymującą się wysoką inflację oraz silną dynamikę płac.
Obligacje krótkoterminowe w hossie
Dopóki nie nastąpią znaczące obniżki stóp procentowych, to stabilny trend powinien obowiązywać na rynku obligacji krótkoterminowych. Te fundusze zarabiają od dwóch lat całkiem przyzwoicie, co pokazuje przykład funduszu Generali Korona Uniwersalny:

Obligacje krótkoterminowe zarabiają, gdy stopy procentowe są wysokie lub stabilne. W okresach wysokich stóp procentowych nowe emisje obligacji krótkoterminowych oferują wyższe oprocentowanie, co przekłada się na lepsze zyski dla inwestorów. Gdy stopy procentowe są stabilne, obligacje krótkoterminowe dają przewidywalny dochód bez dużych wahań wartości. Myślę, że na te rok można założyć 6-7% zysk.
Projekcja NBP ważna dla obligacji długoterminowych
Fundusze obligacji długoterminowych zależą od tego, jak będzie się kształtowała inflacja oraz polityka stóp procentowych w dłuższym terminie. Popatrzmy na projekcję NBP:

Mamy wyraźny oczekiwany „PIK” na jesień 2025 roku, razem z potencjalnym szczytem PKB. Wyhamuje PKB, również w trend spadkowy wejdą odczyty inflacyjne. Co to oznacza dla obligacji?
Obecnie fundusze obligacji długoterminowych dyskontują szczyt inflacyjny przewidywany na jesień. Mamy więc spore wahania, a brak obniżek stóp procentowych nie pomaga hossie. Ale już niebawem (kiedy?) sytuacja ulegnie zmianie.
Obligacje długoterminowe będą dyskontować szczyt inflacyjny. Jeżeli tak się stanie, to szybko rynek będzie oczekiwał obniżek stóp procentowych. Takie środowisko już zmienia układ sił – obligacje długoterminowe będą dobrze zarabiać. Obligacje krótkoterminowe obniżą zyski, które powinny być wtedy zbliżone do lokat bankowych.
Autor Michał Giel
Zajmuje się rynkiem kapitałowym od ponad 20 lat. Pierwsze zebrane doświadczenia pozwoliły mi uczestniczyć w hossie lat 2003-2007. Od 2007 roku współprowadzę Funduszowe.pl, gdzie pierwszym sygnałem była sprzedaż akcji przed historyczną bessą lat 2007-2009. Jestem inwestorem długoterminowym i inwestuję w cyklach hossa/bessa. Wykorzystuję sprawdzone przez lata metody, do których należą cykle, wskaźniki makroekonomiczne, wskaźniki techniczne, czy fale Elliotta. Staram się być elastyczny i realnie oceniać szansę każdej inwestycji. Możesz się ze mną skontaktować, korzystając z adresu e-mail.
Treści Premium (analizy Premium oraz Portfele Funduszowe.pl) są tylko dla naszych Abonentów. Chcesz dostęp?
Czuj się całkowicie bezpiecznie. W ciągu 30 dni możesz zrezygnować i odzyskać cały abonament.
Zaloguj się lub wykup abonament:
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.