Wig to najdłużej notowany indeks na GPW (liczony jest od 16 kwietnia 1991). Obejmuje akcje spółek notowanych na rynku podstawowym. Jest to indeks dochodowy, tzn. przy wyliczaniu jego wartości uwzględnia się ceny zawartych w nim akcji oraz dochody z dywidend czy praw poboru, dlatego w przeciwieństwie do Wig20 znajduje się on w strefie historycznych szczytów. Wig jest w hossie, która pozwoliła zrównać historyczne szczyty – czy to wszystko, czy możemy liczyć na więcej? Analizujemy, kiedy wystąpi szczyt Wigu i jakie poziomy osiągnie wtedy indeks.
Kiedy spodziewać się szczytu hossy na Wigu?
Indeks Wig znajduje się w lokalnej fali 3 – na taką rozpiskę wskazuje dynamika ruchu oraz wskaźnik RSI, który jest rekordowo wykupiony:
Wig oraz RSI
W mojej opinii jeszcze mamy trochę czasu na szczyt – indeks najpierw wyhamuje zwyżkę, następnie prawdopodobnie powstanie jeszcze fala wtórna. W pierwszej kolejności indeks powalczy o poziom ok. 70000 pkt.
Wig na nowy szczyt?
Dlaczego uważam, że indeks wybije szczyt? W 2018 roku hossa została zatrzymana przy historycznych poziomach z 2007 roku – obecnie ten poziom zapewne rozpocznie korektę, ale później zostanie wybity.
W długim terminie:
Nastąpi faza spadkowa, ale później indeks będzie kontynuował sekularną hossę rozpoczętą w 2020 roku. Zagadką jest, czy faza spadkowa będzie łagodna (jak w 2004-2005 roku), czy też będzie silnym zygzakiem (zmienność korekt w tej samej fazie cyklu). Być może już niebawem pojawi się dystrybucja, która coś więcej w temacie podpowie. Roboczo zakładam, że trend w kolejnych 3 latach będzie wyglądał mniej więcej tak (choć zasięg spadku fazy spadkowej nie jest znany):
Wykres Wigu
