Jak podejść do inwestowania w fundusze złota?

16.10.2024, Kategorie: Nowości, Autor: Paweł Pagacz
Jak podejść do inwestowania w fundusze złota

W dzisiejszym artykule postaram się wyjaśnić, jak inwestować w fundusze złota (np. PKO Akcji Rynku Złota). Jakie podejście będzie tu właściwe. Czy fundusze złota są dobrą alternatywą dla inwestujących w fundusze akcji lub fundusze obligacji?

Punktem wyjścia do moich rozważań na temat funduszy złota jest stwierdzenie, że one same w sobie nie generują żadnej wartości. Złoto po prostu jest i zmienia swoją wartość. Nie rozmnaża się jednak. Spółka giełdowa może rosnąć poprzez zwiększanie wolumenów sprzedaży i generowanie coraz wyższych przychodów. W ten sposób staje się większa. Złoto nie ma tej cechy. Inwestując w złoto, możemy się opierać tylko i wyłącznie na zmianie jego ceny w czasie.

Długość czasu inwestycji w fundusze złota

Jeżeli rozpatrujemy inwestowanie w fundusze złota, powinniśmy – co zaraz postaram się pokazać – raczej brać pod uwagę interwały wieloletnie, aniżeli krótsze okresy inwestycji. Zobaczmy na wykres kontraktu na złoto, na którym pokazuję długoterminową perspektywę dla złota.


Nic nie obiecujemy (poza rzetelną informacją o rynkach finansowych). Podaj swój e-mail, zagłęb się w rynki finansowe i podejmuj samodzielnie dobre decyzje inwestycyjne.
Zapisuję się.

Wykres kontraktu na złoto
Wykres kontraktu na złoto

Nie chcę się przy okazji wpisu o funduszach złota zagłębiać w tajniki analizy wolumenu, jednak pewne podstawy chciałbym wskazać. Powyżej widzimy interwał roczny, co oznacza, że każda świeca, to jeden rok notowań złota.

  • W fundusze złota warto inwestować, kiedy po korekcie zaczyna przyrastać wolumen. Taka sytuacja pojawiła się w okolicach 2003 roku, gdzie złoto w ciągu kilku lat wzrosło o kilkaset procent.
  • W okolicach 2015 roku, po 3 latach korekty, pojawił się tzw. akcent wolumenowy. To sytuacja, w której podaż realizuje nadal zyski, a popyt, ustawiając zlecenia kupna, wszystko zbiera. Tworzy się wolumen większy od tła. To wspomniany akcent wolumenowy.
  • W latach 2016-2017 ponownie można było zaobserwować rosnący wolumen, co było tożsame z sygnałem z okolic 2003 roku.

Obecnie kontrakt na złoto drożeje, tworząc najszerszą świecę z całej historii notowań. Jeżeli do końca roku powstanie wolumen mniej więcej o skali, jaką pokazałem na wykresie, powstanie świeca Buying Climax (tzw. kulminacyjny punkt kupujących), która razem z poprzednią (zaznaczoną bordowym łukiem) stworzy WFO (Wolumenową Formację Odwrócenia).

Warto wiedzieć, że WFO tworzy się pomiędzy falą A i C korekty lub pomiędzy falą 3 i 5. W tym przypadku mówimy o fali 3 i 5, a więc o końcu impulsu wzrostowego.

Wygląda więc na to, że wraz z końcem tego roku wyrysuje się sekwencja, która doprowadzi do rozpoczęcia korekty, która będzie falą 2 w trzeciej (raczej) lub główną falą 4 (mniej prawdopodobne). Tak czy inaczej, rozpocznie się korekta. Pytanie – ile lat będzie trwać? Zwykle fale 2, jak patrzę na wykres, trwały 2-3 lata.

Czy fundusze złota są dobrą alternatywą dla inwestujących w fundusze akcji lub fundusze obligacji?

Nie chciałbym się wdawać w rolę oceniającego, co jest lepsze. Widzę bowiem, że fundusze złota – chociażby po tym, jak na wykresie zaczynał przyrastać wolumen – potrafiły wchodzić w hossę, która niosła w górę ceny złota przez kolejne 7-8 lat. Biorąc pod uwagę to, że odpowiedzialny inwestor inwestuje na rynkach ok. 40 lat, taki 6-8 letni okres trzymania funduszy złota, wydaje się dość istotną częścią decyzji.

Fala wzrostowa na złocie z okolic 2003 roku w kilkuletnim okresie wzrostu ceny złota, dała maksymalnie inwestorowi zarobić ok. 300%. Ta obecna, z początkiem w okolicach 2019 roku (już po zobaczeniu wstecz rosnących wolumenów impulsowych), pozwoliła inwestorowi w ciągu kilku lat zarobić ledwo 100%.

Dla porównania – swig80 w okolicach 2003 również wystartował w górę, przy czym zrobił zwyżkę na poziomie 900% (lekko). Ponad 100% wzrósł w okresie od 2019 roku, a więc porównywalnie do złota. Mimo wszystko fundusze inwestycyjne oparte o rynek akcji mniejszych spółek mogły w tej sytuacji lepiej sobie poradzić.

Fundusze złota mogą być za to bezkonkurencyjne, jeżeli porównamy ich długoterminową i krótkoterminową stopę zwrotu do funduszy obligacji. Poniżej porównanie kontraktu na złoto do funduszu inwestycyjnego PKO Obligacji Skarbowych Długoterminowy w okresie ostatnich 20 lat. W kolorze złotym notowania złota.

Fundusze złota czy fundusze obligacji
Fundusze złota czy fundusze obligacji

Roztropny inwestor nie musi oczywiście patrzeć jedynie jednokierunkowo: albo fundusze złota albo fundusze obligacji. Może inwestować w fundusze złota, kiedy pojawia się sygnał (jak np. w 2003 roku i 2019 roku), przechodząc na fundusze obligacji w pozostałych okresach. Dość łatwo się przekonać, że taki mix inwestycyjny może dać inwestorowi dopalenie na stopie zwrotu w okresie hossy na rynku złota i dać spokojny wzrost na funduszach obligacji, kiedy złoto będzie w bessie (lub długoterminowej korekcie). Takie okienko zamiany funduszy złota na fundusze obligacji następuje właśnie obecnie ze względu na rysowanie się formacji WFO na kontrakcie na złoto.

Czy warto inwestować w fundusze złota?

Najlepsze określenie będzie brzmiało: to zależy. Złoto, jak chociażby pokazałem powyżej, może być elementem strategii inwestycyjnej, w którą można wpleść inwestowanie w fundusze złota w okresach występującej na nim hossy. Ja osobiście preferuję najlepsze fundusze akcji, ale moje podejście do ryzyka nie musi być tożsame z podejściem do ryzyka Czytelnika tego artykułu.

Podzielam zdanie Warrena Buffeta, który twierdzi, że lepiej inwestować w akcje, które zwiększają wartość swojego biznesu. Taki biznes rośnie regularnie na giełdzie, jednocześnie często płacąc coraz wyższą dywidendę.

W krótkoterminowym inwestowaniu akcje naturalnie są bardziej zmienne, jednak kiedy weźmiemy pod uwagę długoterminowy okres inwestycji (rozkładając proces na 40 lat), fundusze akcji, inwestujące w najlepsze spółki, okażą się bezkonkurencyjne. Chciałbym, aby ten akapit był dobrze zrozumiany. Inwestowanie w najlepsze spółki, to nie to samo, co inwestowanie w dany indeks giełdowy. Np. w indeksie SP500 jest mnóstwo wspaniałych spółek i czołówka najlepszych spółek, jednak te słabsze spółki będą osłabiać mniejszą siłą wzrostu spółki najlepsze. Dlatego SP500 w długim terminie zachowuje się nieco gorzej od samej ceny złota.

Jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę większość najlepszych spółek technologicznych, zobaczymy, czy faktycznie są lepsze od złota.

Porównanie złota do Nasdaq
Porównanie złota do Nasdaq

Chcę przez to powiedzieć, że jeżeli mamy umiejętność wybierania najlepszych spółek giełdowych i funduszy inwestycyjnych akcji, które w nie inwestują, z pewnością osiągniemy na rynku najlepszą stopę zwrotu.

Autor Paweł Pagacz

W swojej interakcji z rynkiem stosuję analizę wolumenową. Głęboko wierzę, że duży kapitał nie jest ślepy i szuka najwyższych stóp zwrotu. Z jednej strony na rynku szukam, gdzie płynie duży kapitał. Z drugiej strony szukam najlepszych spółek. Jeżeli widzę najlepszą spółkę i kapitał, który do niej płynie, to wiem, w co inwestować. Analizuję zarówno poszczególne spółki giełdowe, jak i całe indeksy, które w końcu składają się z akcji. To też moja droga do wyboru najlepszych funduszy inwestycyjnych. Możesz się ze mną skontaktować, używając adresu e-mail.


Bądź pierwszy i dodaj swój komentarz.
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.

Zapisz się do naszego newslettera

Akceptuję regulamin