Do kiedy wzrost funduszy akcji?

23.01.2025, Kategorie: Nowości, Autor: Michał Giel
Do kiedy wzrost funduszy akcji

Fundusze akcji w styczniu pokazują siłę. Czy ta siła zostanie utrzymana jeszcze przez dłuższy czas, co pozwoli funduszom akcyjnym na wypracowanie dobrego wyniku?

Do kiedy wzrost funduszy akcji?

Z jednej strony ostatnie wzrosty są odreagowaniem po wcześniejszej wyprzedaży. Tematem nr 1 wciąż jest Donald Trump i jego pierwsze decyzje. Wcześniej były obawy, iż nowy Prezydent USA nałoży cła w pierwszy dzień urzędowania. Teraz rynek oczekuje, iż cła będę wprowadzane stopniowo.

Na nasz rynek dodatkowo wpływa temat zakończenia wojny na Ukrainie i można odnieść wrażenie, że stopniowo jesteśmy wzmacniani. Może inaczej – GPW wraca do równowagi, po wcześniejszych miesiącach słabości. Każda sugestia rozwiązania konfliktu może dalej wzmacniać nasz rynek, który właśnie przez wojnę jest cały czas nisko wyceniany.


Nic nie obiecujemy (poza rzetelną informacją o rynkach finansowych). Podaj swój e-mail, zagłęb się w rynki finansowe i podejmuj samodzielnie dobre decyzje inwestycyjne.
Zapisuję się.

Wczoraj nowe rekordy wyznaczyła spółka PKO PB – kluczowa dla WIG20:

Nowe rekordy wyznaczyła spółka PKO PB - kluczowa dla WIG20
Spółka PKO PB – kluczowa dla WIG20

Wybicie oporu nastąpiło białą świecą przy sporym wolumenie. Jeżeli PKO kreśli falę 5, to takie oczekiwania można mieć również do pozostałych spółek finansowych z WIG20. Mocne notowania PKO BP potwierdzają tezę, że banki wypracują spore zyski. Spółka PKO BP znajduje się w portfelu wielu funduszy akcji, m.in. funduszu Goldman Sachs Akcji (udział prawie 10%!).

Przez jakiś czas WIG20 będzie miał wsparcie w postaci oczekiwań dobrych wyników finansowych. Te oczekiwania wynikają z dwóch argumentów:

  1. Wysokie stopy procentowe w Polsce zostaną utrzymane co najmniej do jesieni 2025. Wysokie stopy korelują z wysokimi zyskami banków.
  2. Jeszcze przez jakiś czas ma trwać wzrost gospodarczy. Sam NBP prognozuje wzrost do połowy 2025 roku:
NBP prognozuje wzrost do połowy 2025 roku
Wzrost PKB. Źródło: NBP

Wskaźnik CLI OECD w fazie wzrostu

Kluczowe znaczenie dla globalnych rynków akcji ma jednak światowy wzrost gospodarczy. W celu identyfikacji trendu na globalnych rynkach można się posłużyć wskaźnikiem CLI OECD. CLI OECD to narzędzie statystyczne stosowane w analizie ekonomicznej do przewidywania przyszłych trendów gospodarczych. Jest to wskaźnik syntetyczny, który bazuje na zestawie danych ekonomicznych, mających na celu wskazanie kierunku zmian w aktywności gospodarczej, zanim będą one widoczne w podstawowych wskaźnikach, takich jak PKB. CLI pomaga w identyfikacji punktów zwrotnych w cyklach koniunkturalnych.

Wskaźnik ten opiera się na danych, które w przeszłości wykazywały zdolność do wczesnego sygnalizowania zmian w aktywności gospodarczej. Mogą to być między innymi statystyki dotyczące zamówień przemysłowych, nastrojów konsumentów, produkcji przemysłowej, czy stóp procentowych. Poszczególne kraje wchodzące w skład OECD mogą uwzględniać różne zestawy zmiennych w swoich modelach, co pozwala na uwzględnienie specyfiki ich gospodarek.

Wartości CLI są publikowane co miesiąc, a ich analiza obejmuje zarówno dane historyczne, jak i najnowsze odczyty. Kluczowym elementem jest identyfikacja punktów zwrotnych, które mogą wskazywać na przejście gospodarki z fazy ekspansji do fazy spowolnienia lub odwrotnie. Mocno skorelowany z odczytami CLI OECD jest m.in. nasz indeks WIG20.

Obecnie wskaźnik jest cały czas w fazie wzrostu, co potwierdza hossę na globalnych rynkach:

CLI OECD
CLI OECD w fazie wzrostu

Wzrost wskaźnika w ostatnich miesiącach nieco przyspieszył, co ma pozytywne przełożenie na indeksy akcyjne. Bardzo dobrze w takich warunkach radzi sobie np. fundusz Goldman Sachs Globalny Spółek Dywidendowych.

Typowe zasięgi dla wskaźnika są jeszcze przed nami (czerwona linia na wykresie). Każde „zakręcenie” w dół wskaźnika będzie już problematyczne dla funduszy akcji, szczególnie jeżeli nastąpi z poziomu przegrzania.

CLI OECD potwierdza obecne ożywienie, potwierdza też prognozę wzrostu PKB (wykres nr 2 w artykule). Z każdym kolejnym wzrostem będziemy się jednak zbliżać do punktu „przegrzania”, który może wyczerpać wzrosty na rynkach akcyjnych.

Autor Michał Giel

Zajmuje się rynkiem kapitałowym od ponad 20 lat. Pierwsze zebrane doświadczenia pozwoliły mi uczestniczyć w hossie lat 2003-2007. Od 2007 roku współprowadzę Funduszowe.pl, gdzie pierwszym sygnałem była sprzedaż akcji przed historyczną bessą lat 2007-2009. Jestem inwestorem długoterminowym i inwestuję w cyklach hossa/bessa. Wykorzystuję sprawdzone przez lata metody, do których należą cykle, wskaźniki makroekonomiczne, wskaźniki techniczne, czy fale Elliotta. Staram się być elastyczny i realnie oceniać szansę każdej inwestycji. Możesz się ze mną skontaktować, korzystając z adresu e-mail.

 


Bądź pierwszy i dodaj swój komentarz.
Zaloguj się na swoje konto, aby zostawić swój komentarz.

Zapisz się do naszego newslettera

Akceptuję regulamin